Nie codziennie możemy spotkać osoby pykające fajkę o aromatycznym zapachu tytoniu. W pewnym sensie fajka jest niepowtarzalnym stylem i sposobem na życie. Składa się z ustnika i komina, w którym podczas pykania, najczęściej spalany jest tytoń. Swoją historią fajka sięga kilka wieków przed naszą erą, a jej wykonanie czasami staje się sztuką nie tylko grawerską. Najczęściej spotykane są fajki z dębowego lub wiśniowego drewna, ale są również wykonanie z gliny, porcelany, metalu, kości, szkła, a nawet z kości słoniowej, rogów, bursztynu, kukurydzy i tykwy.
Do przypadających w tym roku obchodów 777-lecia nadania naszemu miastu praw miejskich przyłączył się również działający od 1998 roku Sulęciński Klub Miłośników Fajki im. Huck’a Finn’a pod hasłem „Siedem fajek Sulęcina”. Przy słonecznej pogodzie miłośnicy fajki 3 czerwca spotkali się w scenerii parku miejskiego przy Kontenerze Kultury. Przechodnie i osoby zainteresowane mogły zapoznać się z wystawą fajek i fotografiami klubu, jak również zasięgnąć informacji na temat palenia i użytkowania fajki. Członkowie klubu uznają zasadę, że fajka mniej szkodzi i propagują jej pykanie, ponieważ w przeciwieństwie do papierosów, fajką nikt się nie zaciąga, tym samym dym tytoniowy nie dostaje się do płuc. Sulęciński klub aktywnie uczestniczy w wielu zawodach w wolnym paleniu fajki, które organizowane są w kraju i zagranicą. Uczestnicząc w zawodach towarzyskich o randze mistrzostw Europy przebywali między innym w Niemczech, na Węgrzech, Ukrainie, Czechach, Słowacji, i wielu krajowych o randze Mistrzostw Polski. Przez ponad dwadzieścia lat swojej działalności członkowie klubu posiadają w swoich zbiorach setki kolekcjonowanych fajek, które w małej części zostały zaprezentowane na wystawie w parku.
