Zuzanna Arczyńska, mieszkanka Sulęcina wydaje kolejną powieść.

Zuzanna Arczyńska, mieszkanka Sulęcina wydaje kolejną powieść
Facebook.com Pobierz PDF

Zuzanna Arczyńska, mieszkanka Sulęcina wydaje kolejną powieść. Tym razem akcja dzieje się w Sulęcinie.

 

W związku z premierą książki pt. „Mimozowe pola”, która przewidziana jest na 26 listopada 2021 r., serdecznie zapraszamy na spotkanie autorskie z Zuzanną Arczyńską. Spotkanie odbędzie się 22 listopada 2021 roku w MCK „Jedynka” w Gorzowie Wlkp.

Link do wydarzenia na Facebooku: https://www.facebook.com/events/261694792587082?ref=newsfeed

Przybliżmy zatem sylwetkę autorki tej powieści, a zarazem mieszkanki Sulęcina.

 

Zuzanna Arczyńska

Jej specjalnością są trudne tematy opakowane w pozornie lekkie historie obyczajowe.

Nic w jej biografii nie jest typowe. Pochodzi z Pomorza Zachodniego, ale od dwóch dekad mieszka w przygranicznym Sulęcinie. Jest spełnioną matką dwóch córek, miłośniczką koni, psów i podróży samochodem. Ma na koncie kilka wydanych powieści.

W liceum, z drobnymi sukcesami, pisała wiersze. Najchętniej na pomoście malowniczego jeziora przy liceum w Choszcznie, niedaleko Szczecina. Jeden z jej wierszy został nawet opublikowany w lokalnej antologii poezji. Od siedzenia w szkole wolała jednak czytać książki i słuchać piosenek Grzegorza Ciechowskiego oraz mniej znanego poety, Grzegorza Kaźmierczaka z zespołu Variété. I nade wszystko, pisać listy do przyjaciół i znajomych. Pisała o wszystkim i z dużą częstotliwością. Czuła w tym jakąś magię, którą dziś stara się oddać w powieściach, a także opisach Sulęcina na swoim Facebooku.

Do życia podchodzi bardzo poważnie, a dobro dzieci pisarka stawia zawsze na pierwszym miejscu. Stąd jej długa przerwa w przygodzie z literaturą. Do pisania wróciła dopiero, gdy córki podrosły, a ona sama mogła pozwolić sobie na niezależność i realizację własnych marzeń. W tak zwanym międzyczasie, by zapewnić dzieciom odpowiednie warunki była kobietą pracującą. Wykonywała niemal wszystkie zawody świata po dwóch stronach granicy polsko-niemieckiej. Zdobyte wtedy doświadczenie, a także wrodzona wrażliwość i doskonały zmysł obserwacji procentują dziś w powieściach, które wychodzą spod pióra Zuzanny Arczyńskiej. Nie ma w nich słodkich historii o niczym. Jest dużo prawdy o życiu kobiet i realne problemy, z którymi muszą się one zmagać każdego dnia. Bywa, że tematy, które podejmuje w książkach są kontrowersyjne. W ostatniej powieści „Niania lekkich obyczajów” pod przykrywką kroniki czasów pandemii pisarka rozlicza się z małomiasteczkową moralnością, homofobią, nacjonalizmem i religijnym fanatyzmem.

„Mimozowe pole” to piąta, najbardziej dojrzała powieść Zuzanny Arczyńskiej. Jak pod lupą obserwujemy tu świat mieszkańców Sulęcina w kryminalnej otoczce, a na wierzch wychodzą demony przeszłości, które pchają bohaterów do zbrodni.

Zobacz również